Walentynkowy wieczór piłkarze z Bordeaux oraz Marsylii spędzą nie w towarzystwie swoich partnerek, ale na boisku. Dokładnie o godzinie 21:00 sędzia Brisard rozpocznie starcie na Matmut Atlantique. Naprzeciw siebie staną dwie drużyny będące w słabszej formie, ale problemów po stronie gości jest zdecydowanie więcej. Co warto postawić w tym meczu?
Żyrondyści plasują się aktualnie na dziesiątej pozycji w tabeli. Gdyby nie słabe wyniki pod sam koniec stycznia i na początku lutego, z pewnością byliby wyżej. Jednak trzy ostatnie mecze w Ligue 1 zostały przez nich przegrane. O ile porażki z walczącymi o mistrzostwo Lyonem i Lille można zrozumieć, to braku jakiejkolwiek zdobyczy punktowej przeciwko Brest nikt w klubie nie zakładał. Na domiar złego doszła jeszcze porażka z drugoligową Tuluzą w Pucharze Francji i tym samym koniec marzeń o tym trofeum. Bordeaux liczy na przełamanie fatalnej passy już w najbliższy weekend. Niedzielny rywal Żyrondystów groźny jest aktualnie tylko z nazwy.
Ciężkie są to czasy dla kibica OM. Kiedy w klubie nieco się już uspokoiło po nagłej dymisji Andre Villasa-Boasa, piłkarzy zaczęły nękać problemy zdrowotne. Dwie kluczowe postaci, a więc Arek Milik oraz środkowy obrońca Caleta-Car nie zagrają przeciwko Bordeuax. Do tego dołóżmy pauzującego za czerwoną kartkę Dimitriego Payeta, a także stojący pod dużym znakiem zapytania występ Alvaro Gonzaleza. Delikatnie mówiąc, jest to niezbyt komfortowa sytuacja dla tymczasowego szkoleniowca. Linia defensywy OM w najlepszym zestawieniu personalnym wygląda fatalnie. Strach pomyśleć, jak zagrają rezerwowi. W ofensywie pod nieobecność Milika i Payeta praktycznie cała odpowiedzialność będzie spoczywała na barkach Floriana Thauvina. Szykuje się kolejny ciężki wieczór dla sympatyków wielokrotnego mistrza Francji.
Zwycięstwo Bordeuax. Skład OM będzie jednym wielkim eksperymentem, bez kluczowych w tej układance elementów. Żyrondyści będą niezwykle zmotywowani, żeby przełamać serię porażek, a rywal taki jak Marsylia w obecnej sytuacji jest idealny, aby ten cel spełnić. Bordeaux ma do dyspozycji niemal wszystkich zawodników i atut własnego boiska. Stolica Nowej Akwitanii jest dla Marsylii przeklęta. Ostatni triumf Marsylczyków w Bordeaux miał miejsce przeszło 30 lat temu! Tym razem o końcowy sukces będzie im jeszcze trudniej niż zwykle, a wielu fanów OM z pocałowaniem ręki wzięłoby remis. My jednak typujemy pewne zwycięstwo gospodarzy.
Emocje związane ze sportem, rywalizacją i wygrywaniem to nasza pasja!
Czym się zajmujemy?
Naszym celem jest połączyć sport i zakłady bukmacherskie w wysokie wygrane, mnóstwo benefitów i jeszcze więcej dobrej zabawy!
Naszymi partnerami są legalne w Polsce firmy bukmacherskie, oferujące atrakcyjne kursy a także bezpieczne płatności. Wysokie wygrane są na wyciągniecie ręki! Dołączysz?
Nasze motto: postaw na sport!